Być taksówkarzem w kacapstanie i wozić to bydło, przej🤬e. Współczuję chłopu
Ale gdyby nie te ubery, to w turystycznych miastach nie masz co liczyć, że cię te złotówy gdzieś podwiozą. Stoją k🤬y, ze 20, ale jak nie jesteś brytolem, którego można oj🤬, to nawet na ciebie nie spojrzy.
Trzeba wspolczuc klientowi raczej… to, ze naj🤬y i ze stritem to juz zly i mozna go yebac na hajs? -Chlop wyraznie mowil, “odbij tu w prawo”
-frajer za fajera olal go i jechal prosto,
-chlop przypomina ze mial skrecic i zeby zawrocil,
-frajer znow olewa i mowi ze to moja maszyna,
-chlop dal ostrzezenie ze mu jebnie
-frajer olal
-chlop nie wytrzymal i chcial go udusic(za to piwo leci)
Koniec histori
Sory za literowki, sralem na kiblu i na szybko pisalem
podpis użytkownika
Gallia est omnis divisa in partes tres