Wysłany:
2014-02-04, 20:17
, ID:
2920300
Zgłoś
Widac zazdrosc tutaj, typowa dla katolstwa, przywyklem...
A Sosnowiec, coz, piekne miasto, wole mieszkac tutaj niz w Katowicach, bytomiu czy innym slunskim city. Nie dla mnie brud, smrod i ubostwo. Ani tez wsie i zascianki.
Tutaj mam parki, dobre tereny zielone, ladne miasto, ciekawe, z historia (pierwsze uzycie pociagu pancernego w jurop), no i nie capi wunglem...
A teraz dalej, dalej, zadrosc.