Sam gówno wiesz o czym piszesz. Według psychologicznej definicji wiary( a nie powinniśmy takiej używać w tym kontekście)- wiara to twierdzenie w warunkach braku wystarczającej wiedzy. Idealnie pasuje to do ateizmu.
Ateizm opiera się na dowodach naukowych? Już to zdanie wystarcza, żeby stwierdzić, że masz zielonego pojęcia o sprawie.
Wiara jak najbardziej powinna być zestawiana z wiedzą. Nie ma czegoś takiego jak 100% wiedza, wszystko opiera się na pewnym prawdopodobieństwie(Z matematyka czy logiką nawet różnie bywa)- wiarę od wiedzy rozróżnia tylko stopień prawdopodobieństwa.
Nie lubie obrażać ludzi ale jesteś wyjątkowym idiotą.
Już zdanie, odnośnie braku 100% wiedzy jest tragikomiczne. Odrób lekcje bo niedługo matura.
Widzę, że kolega jest na razie na etapie gniewu/zaprzeczania. Niestety taka jest prawda, poczytaj trochę o elementarnej epistemologii czy filozofii nauki. Do dyskusji nie zachęcam, bo na kilometr widać, że nie masz o tym bladego pojęcia.
Masz ubogi zasób słownictwa i to Cię gubi. Jest wiara, jest wiedza. Ona stwierdza, że Boga nie ma na podstawie dowodów naukowych, bo na tym opiera się ateizm. Sensu stricto wiara nie może być zestawiona z wiedzą, błąd na poziomie semantyki.
Mi sie nie chce spierac z osobami bez elementarnej wiedzy teologiczno-filozoficzno-psuchologicznej.
podpis użytkownika
Слава Україні! Героям слава!
pierdzielisz jak potłuczony. zawłaszczenie słowo "wierzyć" i "wiara" tylko i wyłącznie dla religii pokazuje, jak macie wyprane rozumy. oto kilka przykładów:
1. Wierzę, że się opamiętasz.
2. Ona wierzy w to, co mówi.
3. Nie wierzę ci i nigdy nie uwierzę w nic, co powiesz.
Czy którykolwiek przykład odnosi się do religii? Żaden.
No ale za chwile trolle-katabasy i nawiedzone katolickie bojówki obrzucą mnie gównem za to, że kpię z ich wiary...
Ateizm jest religią, tak jak nie zbieranie znaczków jest hobby. Logiczne prawda?
Nie k🤬a. Ten cały temat pokazuje, że ateiści to kompletni kretyni nie wiedzący nic o tym w co wierzą.
Wiara ma różne znaczenia.
1.Teorio-poznawcze czyli wierze w coś wtedy, gdy pewność mojego sądu nie jest na tyle duża aby uznać to jako wiedze. I tutaj ateizm jak najbardziej jest wiarą, bo założenie o nieistnieniu Boga , że jest słabo uzasadniane. A nawet jeżeli jest prawdziwe, to niemożliwe do udowodnienia. Zatem jakiej nie robilibyście k🤬y z logiki, ateizm w tym kontekście to wiara.
2. Wiara~religia, system wierzeń. Tutaj ateizm oczywiście nie jest typową religią, ale też wszystko zależy od definicji religii. Jeżeli przyjmiemy, że religia to system praktyk organizujących życie społeczne,(etyka, zwyczaje), oparta na metafizycznych założeniach to jak najbardziej pewien ateizm można pod to podciągnąć. Bo coś czego banda gimboateistyczncyh kretynów nie wie, ateizm niesie ze sobą też inne intelektualne konsekwencje niż tylko niechodzenie z babcią do kościoła. Np. jeżeli nie ma Boga czyli nie ma zatem moralności absolutnej. A zatem nie ma dobra i zła, czyli można wszystko relatywizować. Dzisiejsza ateistyczna lewica idzie dużo dalej, negując istnienia prawdy, poznania naukowego, ogólnie płynna ponowoczesność.
Zresztą można nawet poczytać co ateiści odp🤬lali np. podczas rewolucji francuskiej w katedrze Notre Dame, albo w ZSRR. I niech ktoś powie, że to nie był kult
3. Wiara- w kontekście teologii chrześcijańskiej czyli jest pewnym rodzaje cnoty, albo nawet łaski bożej.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.założenie o nieistnieniu Boga , że jest słabo uzasadniane.
Podsumowując próbujesz mnie przekonać, że jednak zbieram znaczki chociaż ich nie zbieram i mi mówisz, że to ja jestem kretynem. Chyba cię przydusili przy porodzie![]()
Prosty test.
Uważasz, że wiara w Quetzalcoatl jest lepiej uzasadniona od niewiary w Quetzalcoatl?
.
Porównywanie Quetzalcoatla, do np. Boga jako bytu koniecznego Św. Tomasza jest niepoważne.
A jakaż to różnica, który paradygmat przyjmiemy za prawdziwy, skoro nie mają znaczenia fakty itd. tylko fanatyczne przeświadczenie sekty?
Bo koncepcja bytu koniecznego to koncepcja filozoficzna i nie musi mieć nic wspólnego z żadną religią ignorancie.
Poznaj prawdę, a prawda nawet kogoś takiego jak Ty może wyzwolić.