Niedzielne popołudnie. Tata z synem obejrzeli wyścig Formuły 1, po czym udali się do garażu rzucić okiem na auto.
- Tato, a co tata robi?
- Zmieniam koło...
- Jak w formule jeden?
- Tak, synku, jak w formule 1...
- Jak w pitstopie?
- Dokładnie tak synku...
- To szybciej c🤬ju, bo cię zdublują!
- Tato, a co tata robi?
- Zmieniam koło...
- Jak w formule jeden?
- Tak, synku, jak w formule 1...
- Jak w pitstopie?
- Dokładnie tak synku...
- To szybciej c🤬ju, bo cię zdublują!
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih