Na co dzień nie słucham takiej muzyki, ale akurat do tego typu filmików pasuje idealnie.
Pytanie nie wnoszące nic do tematu:
Czy przypadkiem The Prodigy nie odj🤬i niezłej maniany (2 steps back, barierki) i nie ściągneli przy okazji masy szukającego dymu dresiarstwa na zeszłorocznym Woodstocku?