Elektrycy Czelabińsk
12
247
Czytałem komentarze pod oryginalnym filmem i ponoć było tak: Podczas przełączania złamał się jeden z izolatorów i stąd to mega zwarcie międzyfazowe. Ale to nie koniec, bo po mniej niż sekundzie prąd powinien zostać odcięty przez zabezpieczenia. Ale nic z tego, to Rosja, zabezpieczenia nie zadziałały i w ten sposób usmażyło wszystko w tej szafce, prąd dopiero ręcznie wyłączyli z dyspozytorni, po to ten koleś tam dzwonił.
Link do oryginału
Link do oryginału
C0C0JUMBO napisał/a:
Zastanawia mnie tylko użycie śniegu zamiast gaśnicy.
Warystor napisał/a:
Gasili gaśnicą śniegową - to jeden z podstawowych rodzajów gaśnic - obok proszkowej... A nie czekaj...
Normalka. Dzwonię kiedyś do naszego elektryka i mówię temu kołkowi, że śruba stykowa w rozdzielni świeci, a on mi na to "Polej ją wodą".
Ci tutaj widać też do niego dzwonili, tylko płynnej wody nie mieli, więc użyli śniegu.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Kriski napisał/a:
Czytałem komentarze pod oryginalnym filmem i ponoć było tak: Podczas przełączania złamał się jeden z izolatorów i stąd to mega zwarcie międzyfazowe. Ale to nie koniec, bo po mniej niż sekundzie prąd powinien zostać odcięty przez zabezpieczenia. Ale nic z tego, to Rosja, zabezpieczenia nie zadziałały i w ten sposób usmażyło wszystko w tej szafce, prąd dopiero ręcznie wyłączyli z dyspozytorni, po to ten koleś tam dzwonił.
Myśłaełem że łuk, ale chyba może to być też zwarcie
Serio? 12 komentarzy i nikt nie wie po co użyli śniegu?
Skoro prąd został odłączony i nic już ich nie kopnie, a mimo to widać na filmie, że w szafie nadal jest mały ogień, to trzeba go dogasić. Jak widać nie mają nic w pobliżu, więc skoro i tak bebechy szafy są do wymiany, to żadna różnica czym dogasza, no to dogasili tym co było obok, czyli śniegiem. Proste
Skoro prąd został odłączony i nic już ich nie kopnie, a mimo to widać na filmie, że w szafie nadal jest mały ogień, to trzeba go dogasić. Jak widać nie mają nic w pobliżu, więc skoro i tak bebechy szafy są do wymiany, to żadna różnica czym dogasza, no to dogasili tym co było obok, czyli śniegiem. Proste
Bartekniko napisał/a:
Serio? 12 komentarzy i nikt nie wie po co użyli śniegu?
Skoro prąd został odłączony i nic już ich nie kopnie, a mimo to widać na filmie, że w szafie nadal jest mały ogień, to trzeba go dogasić. Jak widać nie mają nic w pobliżu, więc skoro i tak bebechy szafy są do wymiany, to żadna różnica czym dogasza, no to dogasili tym co było obok, czyli śniegiem. Proste
Warystor napisał/a:
Gasili gaśnicą śniegową
Serio?
Well... Thank you very much, Captain Obvious.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!