Powiem tak.
Ja pierodole co za k🤬a zidiocialy kretyn. Nie robicie tego w domu. Albo robicie a pozniej ktos moze wrzuci material wlasny na harda.
Problemem jest temperatura do jakiej podgrzewa sie chmura z efajka. W przypadku takich ilosci spirytu mozna ja podgrzac niczym w czajniku. Poparzenia jamy ustnej moga sie trafic.
Juz nie mowie o tym, ze spiryt powoduje ze plyn staje sie mniej gesty i moze wyciekac z parownika (tej czesci co wkladasz w paszcze), zalac i zjebac baterie. To naprawde maly problem w porownaniu z pierwszym.
A jak ktos chce sie nawalic to smutna nowina - zajebiscie palac taki plyn (przy 300 wdechac okolo 5 sekundowych - zalozmy ze to paczka/1ml) przyjmiemy okolo pol mililitra spirytu. Normalnie predkosc narabania sie kosmiczna...
Puciek: Tak - problem z tym, ze olejek taki jest strasznie gesty i rozpieprzy grzalke w tempie ekspresowym.