Tak sobie własnie pomyślałem, że te wszystkie niedokręcone drążki muszą być montowane przez kobiety bo facet by to chyba mocniej przykręcił.
podpis użytkownika
Fuck lefties!!!podpis użytkownika
Fuck lefties!!!Tak sobie własnie pomyślałem, że te wszystkie niedokręcone drążki muszą być montowane przez kobiety bo facet by to chyba mocniej przykręcił.
W akademiku ćwiczyłem na rozporówce (za ok 40 zł) przez 2 lata - dodatkowo na drewnianych ościeżnicach. Prawidłowo zamontowany i użytkowany drążek nie ma prawa się rozkręcić.
K🤬a co za pseudoznawcy w komentarzach co chyba nigdy drążka na oczy nie widzieli...
Drążki z którymi jest 99% takich filmików to drążki podwieszane, opierające się na futrynie, które jak zadziałasz na nie siłą do góry to odhaczą się z drugiej strony i spadnie. Mam wrażenie, ze ten rodzaj jest bardzo popularny w stanach, bo większość takich filmików jest właśnie od nich.
U nas popularne są drążki rozporowe, które rozkręca się na boki i blokują się na ścianach bocznych futryny. I nie trzeba tu "w dobrą stronę" się podciągać jak to już tu jakiś inteligent zwrócił uwagę, bo takie drążki mają nakrętki kontrujące, w celu zablokowania możliwości odkręcenia. Ale fakt, co drugi baran co stosuje takie drążki nie rozumie po co te nakrętki i zostawiają je nieprzykręcone i potem są takie efekty, że drążek mu się kręci podczas podciągania, albo w ogóle spada zabierając za sobą farbę/okleinę z futryny
Najlepiej iść na złom i za 50 zł kupić troche żelaza i wyspawac za 1 zł. Później zrobić dziurę z metr półtora, beton i można samochód podciągać żeby miał więcej siły.
Nawet spawać nie trzeba umieć. A wy kurde drążki od kury za 300 kupujcie na dyble sryble w domkach z kartonu