Rebeliant_ZPF napisał/a:
W Europie szanuję i podziwiam (...), Litwę, i (...).
Jak można podziwiać Litvusoland i zamieszkujących tam Żmudzinów? Przecież to szowiniści z kompleksem niższości względem Polaków. W międzywojniu wynarodowili na Kowieńszczyźnie ponad 200 tys. Polaków (200 tyś w 20 lat!, k🤬a nawet zaborcom tak efektywnie nie szło), a dzisiaj żmudzińskie syny próbują co najmniej powtórzyć sukces ojców i wynarodowić kolejne 200 tys. Polaków z Wileńszczyzny (tak, tyle tam mieszka Polaków, prawie 10% populacji Litvusolandu jakby ktoś nie wiedział).
O współpracy z bloszewikami w 1919/20 też by można wspomnieć (prawo przejścia przez terytorium, debile myśleli że jak pomogą czerwonym to będą mieli własne państwo? xD).
Ktoś by też mógł pomyśleć, że tylko ukraińcom odwaliło podczas II WŚ i zaczęli mordować Polaków? Nic bardziej mylnego, ludobójstwo w Ponarach- zamordowanych kilkadziesiąt tysięcy Polaków i Żydów. Kto zabijał? Szaulisi- żmudziński odpowiednik ukraińskich banderowców.