facet85 napisał/a:
Człowieku k🤬a nie szukaj dziur w całym bo pewnie wiesz co mam na myśli, a jak nie wiesz to po prostu zamilcz.
Jak piszesz tak że Cię nie można zrozumieć to lepiej nie pisz wcale.
facet85 napisał/a:
Współczuję waszym dzieciom jak chcecie im zabrać dzieciństwo gdzie nie raz przyp🤬olą dyńką o ziemię etc. Potem wyrosną takie małe p🤬dki w rurkach i będą nas bronić k🤬a na granicy wschodniej przed ruskimi..
Twoim tokiem rozumowania nap🤬lanie dyńką o ziemię robi z c🤬y mężczyznę. Pewnie waliłeś głową pół dzieciństwa takiś męski
Cytat:
Będąc dzieckiem nigdy się nie skaleczyłeś ? nie spadłeś z drzewka ? Nie skręciłeś stopy ? nie podbiłeś oka ? - podczas zabaw!!! ?
Wiele razy się kaleczyłem, spadałem z drzewa itd ale to do opiekunów należy ograniczenie możliwości zaistnienia takich sytuacji. Po płaskim terenie, ze skręconymi obrotami co by za szybko gówniak nie polatał to jeszcze bym może zrozumiał. Ale wpuszczanie małego dziecka na tor przeszkód

Wpisz w google wypadek dzieci na quadzie i zobacz co mała maszyna potrafi zrobić większym dzieciom niż ten na filmie.