Dziadzia kitajec narobił ambarasu...
9
252
Typowy pieszy, lezie jak by mu smród jajca powiązał, a na koniec jeszcze miałczy "oni za szybko jeżdżą"
Ojojoj, od razu się zdenerwowałem.
Dobrze ze nie rowerzysta bo już w ogóle bym wybuchł.
Typowy pieszy, lezie jak by mu smród jajca powiązał, a na koniec jeszcze miałczy "oni za szybko jeżdżą"
Ojojoj, od razu się zdenerwowałem.
Dobrze ze nie rowerzysta bo już w ogóle bym wybuchł.
Ojojoj, od razu się zdenerwowałem.
Dobrze ze nie rowerzysta bo już w ogóle bym wybuchł.
Typowy pieszy, lezie jak by mu smród jajca powiązał, a na koniec jeszcze miałczy "oni za szybko jeżdżą"
Ojojoj, od razu się zdenerwowałem.
Dobrze ze nie rowerzysta bo już w ogóle bym wybuchł.
MortusQuiaDolorAni napisał/a:
Typowy pieszy, lezie jak by mu smród jajca powiązał, a na koniec jeszcze miałczy "oni za szybko jeżdżą"
Ojojoj, od razu się zdenerwowałem.
Dobrze ze nie rowerzysta bo już w ogóle bym wybuchł.
Typowy pieszy, lezie jak by mu smród jajca powiązał, a na koniec jeszcze miałczy "oni za szybko jeżdżą"
Ojojoj, od razu się zdenerwowałem.
Dobrze ze nie rowerzysta bo już w ogóle bym wybuchł.
To ze mózgu nie używasz to widać ale nóg tez nie?! Jeździsz na wózku czy jak bo nie za bardzo rozumiem opowieści o "mitycznych pieszych"... Srasz pod siebie spisz, jesz w samochodzie... Bigdy nie byłeś pieszym??
