Wk🤬iony_Zygfryd napisał/a:
Niestety mi to wygląda na starczą demencję...
Wydaje mi się, tak na 95%, że masz rację. Pracowałem w domu starców dla ludzi z demencją czy też alzheimerem. Wiem jak Ci ludzie się zachowują i do czego są zdolni. Przykro się na to niestety patrzy, bo masz 100% pewności, że Ci ludzie nie są w tym momencie świadomi tego co robią, a jednak dalej musisz im tłumaczyć, że mają się uspokoić. Serio, nie polecam takiej roboty jak się ma miękkie serce. No i też zap🤬l fizyczny niemiłosierny. Gówno gównem poganiane, że się tak wyrażę.