dymiące zęby

film przedstawia dokument o wydobywaniu się dymu rtęciowego z zaplombowanych zębów.
.

.

Trujące są również tlenki azotu, siarczki, tlenki węgla (wszystko, co wydostaje się z układu wydechowego samochodu) - należy zastosować nowoczesne rozwiązania celem redukcji tych trucizn ! No to co ... DPFy, katalizatory, będzie kosztować, ale to dla dobra wszystkich.
Świetlówki kompaktowe ? Nie, to jest jedyna zdrowa alternatywa, one nie są trujące, ale jak zbijesz musisz wygonić wszystkich z domu, otworzyć wszystkie okna i w kombinezonie przeciw promieniowaniu zmieść to wszystko do specjalnego pojemnika.

Mam takie wypełnienie od 10-15 lat i jakoś nie czuję, żeby cokolwiek dymiło. Nie mam też raczej objawów zatrucia metalami ciężkimi, a przecież powinienem już dawno leżeć trupem. Dodatkowo zmniejszałem również kiedyś objętość zwykłych świetlówek, co oznacza dodatkowe narażenie.

Wszyscy umrzemy na chorobę zwaną życiem.

Plomby amalgamatowe są niebezpieczne tylko i wyłącznie w momencie ręcznego ich rozrabiania lub usuwania takiej plomby (wzrost temperatury spowodowany opracowywaniem wypełnienia przez turbinę stomatologiczną = opary rtęci, które są niebezpieczne dla zdrowia - sama rtęć jako metal nie jest niebezpieczna)

Dodam, że amalgamaty są praktycznie "nie do zaj🤬ia". Raz dobrze zrobione trzymają się latami bez jakichkolwiek problemów. Jedyny minus to to, że są widoczne.