Dwukrotnie przekonywany
12
480
casimus napisał/a:
Wszystkie 3 Sebastiany powinny zadbać o sylwetkę jeśli chcą skakać do wagi wyżej. Typ był litościwy bo jednym ciosem ich wszystkich trzech mógł skosić.
Trochę przesadzasz ale z grubsza tak. Jak by sebki te dwa pozostałe na nogach nie były p🤬dami to nasz bohater miałby ciężko z trzema zdeterminowanymi do nap🤬lanki.
A że trafił na mocnych w gebie 70kilowych szczurów, i zastosował ''moją '' technikę (jebnąć pierwszy największemu kozakowi) wyszedł jako zwycięzca, pogromca sebastianów.
P.s Panna zapewne na początku go zjebie i bedzie się dąsać ale c🤬a już mokra... bo ma za gacha takiego kozaka
W domu pogromca dostanie od niej full service
Wiem że tak bedzie bo sam tak miałem.
podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.
psotny_fiutek napisał/a:
Trochę przesadzasz ale z grubsza tak. Jak by sebki te dwa pozostałe na nogach nie były p🤬dami to nasz bohater miałby ciężko z trzema zdeterminowanymi do nap🤬lanki.
A że trafił na mocnych w gebie 70kilowych szczurów, i zastosował ''moją '' technikę (jebnąć pierwszy największemu kozakowi) wyszedł jako zwycięzca, pogromca sebastianów.
P.s Panna zapewne na początku go zjebie i bedzie się dąsać ale c🤬a już mokra... bo ma za gacha takiego kozaka
W domu pogromca dostanie od niej full service
Wiem że tak bedzie bo sam tak miałem.
Jeszcze się pochwal jak Twój chłopak ma na imię.
psotny_fiutek napisał/a:
Trochę przesadzasz ale z grubsza tak. Jak by sebki te dwa pozostałe na nogach nie były p🤬dami to nasz bohater miałby ciężko z trzema zdeterminowanymi do nap🤬lanki.
P🤬dami?
Sory ale jeżeli ktoś ze znajomych zgrywa cwaniaka i szuka wp🤬lu to moim zadaniem jest go uspokoić i załagodzić sytuację co próbowali zrobić a nie w kilku przekopać typa. Jak już kolega/znajomy dostanie to czego szukał to zebrać jego truchło i doprowadzić do porządku. Dostał w ryj bo jest debilem (jeżeli to on był prowokatorem bo nie znamy kontekstu sytuacji) i takich znajomości należy unikać.
Oczywiście co innego gdy kolega/znajomy jest ofiarą a nie agresorem wtedy też zaczyna się od próby łagodzenia sytuacji a gdy to nie przynosi rezultatu wtedy wchodzi w grę pacyfikacja napastnika tak aby zminimalizować ewentualne jego uszkodzenia ciała. Bo nie sztuką jest skopać kogoś we 3 a potem pierdzieć w pasiaki.
podpis użytkownika
casimus napisał/a:
Wszystkie 3 Sebastiany powinny zadbać o sylwetkę jeśli chcą skakać do wagi wyżej. Typ był litościwy bo jednym ciosem ich wszystkich trzech mógł skosić.
Tych dwóch to próbowało pieniacza ogarnąć, nie skakali, nie należało im się.
podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.
smc napisał/a:
Normalna sprawa. Szkoda, że teraz jest tyle kamer, bo potem trzeba kupę siana wydawać na papuę. Mnie to kosztowało tylko 4500zł, bo po starej znajomości, ale dużo nie brakowało, bym miał przerwę w życiorysie.
4,5k za włożenie ci z powrotem odbytu na miejsce? toż to pół darmo, i nawet jakby ci nie wypadł to szkoda nie brać
podpis użytkownika
i tak mnie jebie twoje zdanie