Przypomniało mi sie
Stoją dwie baby na ulicy. Nagle przejezdza nowiutki mercedes za którego kierownicą siedzi ksiądz zaś na tylnej kanapie siedzą trzy kobiety. Jedna z bab komentuje - patrz, już sobie kochanki sprowadze...! Na to druga - nie przesadzaj, może to jego córki.