turor napisał/a:
Cos czuję, że SMC kiedyś pracował w policji, nawet w kilku krajach, ale rzucił to w cholerę i mając 25 lat, w tym 35 lat stażu pracy po 5 lat w 20 firmach, stwierdził, że to nie dla niego
Blisko.
Nie oszczędzałem się w życiu, robiłem średnio 3-4 ekstremalne zwroty w swoim życiu w roku. Mnożąc to przez liczbę lat, jakie mam daje około 100 różnych zdrzeń wpływających na moje losy.
Rozumiem, że dla nastolatka siedzącego pod opieką rodziców, czy też piwniczaka siedzącego całe życie w swoim pokoju, lub smutnego urzędnika hodującego paprotkę oraz hemoroidy moje przygody są wysrywami. Jednak to miało miejsce i lubię czasem sobie przypomnieć te wesołe, fajne czasy.
Teraz, mimo, iż nie zmieniłem swojego usposobienia, świat i otaczający mnie ludzie są zupełnie inni. Niestety dla mnie, gorsi...