Ja nie dyskutuję o religii czy polityce, bo to indywidualna sprawa każdego człowieka.
A tak przy okazji: jak ktoś zaradny, mądry i bogaty mi powie, że Boga nie ma to bardzo chętnie posłucham, .
podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,
tak, tak. wierz sobie w wyimaginowanego boga jakiego tylko chcesz. ja mam wyj🤬e na teistów i ateistów i inne sekciarskie c🤬jostwa. jak mam w dupie wszelakie religie tzn. że muszę być ateistą? chyba tylko w twoim katolickim mniemaniu. nic mi się nie pop🤬liło.
kler mógłby dbać o tych starych schorowanych ludzi skoro przez całe życie im kładli na tace, a mają wyj🤬e jak o.tadeusz.
po c🤬j wierzyć w coś czego nie ma i tracić czas.
chyba lepiej popracować nad samym sobą.
ja przygodę z religią skończyłem z początkiem VII kl. szkoły podstawowej(tak to był ośmioklasowy system nauczania). Jak mnie klecha wyrzucił z klasy i wykrzyczał, żebym nie wracał - tu frajer w sukience miał racje, bo nigdy nie wróciłem.
do kościoła to ja chodzę tylko na pogrzeby. ale też już nie mam zamiaru bo jak słyszę mądrości płynące z ambony i kwoty jakie biedni ludzie im muszą za to becelować to się nóż otwiera.
weź mi nie wmawiaj tych swoich kabałków frajerskich, bo robisz to któryś raz z rzędu. tym samym paradoksalnie sobie zaprzeczasz.
![]()
i wytłumacz mi czemu piszesz "Kościół", "Katolik" z dużej litery? k🤬a twa, kopalnia, górnik też piszesz z dużej?
podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,
Ad pierwszego zdania - a tu własnie się odbywa dyskusja o religiach.. więc co tu robisz ?
Ad drugiego - noo drugim (wyciętym) zdaniem to sobie sam w łeb strzeliłeś !Wiesz w ogóle co właśnie napisałeś ?
Dzięki temu zdaniu Cię "zobaczyłem". A to co zobaczyłem dyskwalifikuje Cię w dalszej dyskusji. Sorki. Pisz co chcesz już się nie wtrącę w Twoje posty.
buoba,
idź wylewać swoje żale i frustracje, ale do ... kibla.
Przecież napisałem na końcu ale pewnie nie doczytujesz..
Póki co najbardziej zfrustrowanym osobnikiem w tym wątku jesteś ty. Mam po prostu bekę z ludzi, którzy atakują religie, a nie potrafią nawet dobrze uzasadnić, dlaczego to robią. A skoro skończyły ci się argumenty, to idź do mamy może pogłaszcze cię po główce![]()
ty jesteś k🤬a taki głupi czy tylko tak wyglądasz? dojrzej gościu i się wypowiadaj. jak na razie to nic czego by nikt nie wiedział nie wniosłeś. tylko bluzgasz brakiem argumentów na lewo i prawo, i okazujesz jakąś swoją wyższość. kto tu ma kompleksy. :smiech:
nie będę z tobą dyskutował
to w takim razie podaj choć jeden dowód na jego istnienie