Haha ;P Ci krytykujący walentynki powyżej. Pomyślcie czasem ze współczuciem i litością o tych, co kupili kobiecie kwiatka i cierpią namiętny seks do upadłego przez całą noc

Ja kupuję pończochy, a Wam koledzy internetowi życzę umiarkowanie obolałych nadgarstków.