Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Zanim ktoś napisze, że sebixy, powiem tylko tyle, filmik widziałem wczoraj bez zamazanych blach i to są jakieś rumuny lub okolice (Mołdawia), nie pamiętam dokładnie.
Co do tablic, to przypominam "Rozpowszechnianie zdjęcia lub filmu, na którym widoczne są numery tablicy rejestracyjnej nie narusza ochrony danych osobowych ani dóbr osobistych właściciela pojazdu. Tak wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie."
Więc niech się jeden c🤬j z drugim wstydu nażre i nie zasłaniajcie tablic!
tylko, że skąd pewność, że przejechał na czerwonym, może źle jest sygnalizacja ustawiona. A zabrania się wjazd za sygnalizator jak droga nie jest wolna, więc mam nadzieję, że poleci mandacik porządny dla nagrywającego i to go oduczy szeryfować.
tylko, że skąd pewność, że przejechał na czerwonym, może źle jest sygnalizacja ustawiona. A zabrania się wjazd za sygnalizator jak droga nie jest wolna, więc mam nadzieję, że poleci mandacik porządny dla nagrywającego i to go oduczy szeryfować.
A obejrzy jeszcze raz i przeczytaj napisy (o ile potrafisz) to wtedy dotrze do ciebie, że kierowca audi ominął już stojące pojazdy
"Cały nasz tak chwalony postęp technologiczny i cywilizację w ogóle można porównać do siekiery w ręku patologicznego przestępcy"
"Los ludzkości, jako całości, będzie taki, na jaki ona zasługuje."
Albert Einstein