Dostawca żarcia
9
255
OldMann napisał/a:
pomijając juz nawet oczywisty aspekt moralny takiego czynu, to gość jest totalnym ultra debilem, zamiast normalnie op🤬lić jedzonko np. w aucie nie wzbudzając podejrzeń to ten dzban zrobił to w windzie na oku kamery co za zjeb
Gdyby idiota nie obrócił kamery to nikt by się nie jorgnął a tak ktoś przeglądał nagranie dlaczego kamera obrócona
Budrys2000 napisał/a:
Jakby nie był debilem to nie pracowałby jako dostawca żarcia.
Ja pracuję jako maszynista na kolei, jeżdżę najcięższymi pojazdami jaki istnieją, muszę być cholernie opanowany i mieć w małym paluszku setki przepisów. Ostatnio kupiłem sobie motocykl na którym rozwożę żarcie w Glovo żeby go szybciej spłacić. Ale jakiś noname z sadistica który nigdy nawet nie dojdzie sam do tego co ja będzie miał mnie za debila. Xd
jjzz26 napisał/a:
Ja pracuję jako maszynista na kolei, jeżdżę najcięższymi pojazdami jaki istnieją, muszę być cholernie opanowany i mieć w małym paluszku setki przepisów. Ostatnio kupiłem sobie motocykl na którym rozwożę żarcie w Glovo żeby go szybciej spłacić. Ale jakiś noname z sadistica który nigdy nawet nie dojdzie sam do tego co ja będzie miał mnie za debila. Xd
Różnica jest być wykwalifikowanym specjalista i sobie dorabiać a być takim debilem ze możesz żyć tylko z rozwożenia zarcia…
pudel82x napisał/a:
Ja pracuje w UK jako dostawca żarcia i pewnie w 2 dni zarabiam tyle co ty w miesiąc.
Gratuluje ambitnego życia pełnego sukcesu. Masz ważna i odpowiedzialna prace bo jak zapomnisz zabrać sosiwa to spasiona angielska alkoholiczka na socjalu nie zdoła utrzymać swojej masy 250 kg.
No i nie zapominajmy o luksusach w których oplywasz w uk. Stać cie na trzecia prycze od dołu na 10 piętrowym łóżku z cz🤬chami z Sierra Leone i Mongołami
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
Budrys2000 napisał/a:
Jakby nie był debilem to nie pracowałby jako dostawca żarcia.
On faktycznie intelektem nie grzeszy, bo robi to patrząc kamerę, ale czasem w życiu jest tak, że nawet będąc niegłupim trzeba się "zniżyć" i wykonywać te najgorsze prace. Wiesz, nie każdy miał start, niektórych rodzice pili, bili, nie nauczyli dyscypliny i "tak się złożyło".
jjzz26 napisał/a:
Ja pracuję jako maszynista na kolei, jeżdżę najcięższymi pojazdami jaki istnieją, muszę być cholernie opanowany i mieć w małym paluszku setki przepisów. Ostatnio kupiłem sobie motocykl na którym rozwożę żarcie w Glovo żeby go szybciej spłacić. Ale jakiś noname z sadistica który nigdy nawet nie dojdzie sam do tego co ja będzie miał mnie za debila. Xd
Uspokój się bo sos rozlejesz i z czego spłacisz ten motocykl
Cipczan napisał/a:
budrys2000 i pabloskills czy jak tam się pedały nazywacie. Jesteście pajacami. Nawet k🤬y nie wiecie, jak wam życie dop🤬li za takie podejście do świata.
Masz ksywę składającą się z c🤬y i tapczanu, z czym ty do ludzi startujesz?