Leci piwo.
Kobiety szanuję, uważam że przemoc wobec kobiet to bestialstwo i mąż bijący żonę po pijaku która nie ma nawet jak się bronić to straszne sk🤬ysyństwo.
Ale to jest sytuacja, jak facet zostaje zaatakowany przez kobietę, najpierw ucieka, potem się broni, a jak już nic nie daje rady to daje jej raz w ryj. I bardzo dobrze zrobił, co to k🤬a ma być, nie rzuca się z pięściami na większego i silniejszego. On nie bił jej, tylko się obronił. I to poprzedził jeszcze innymi nieagresywnymi r🤬ami, ostrzeżeniami. A to, że się zleciało więcej, to mam nadzieję że dał radę wszystkim poj🤬ym babom dać po razie po ryju