Donoszenie nie popłaca
37
602
Mieszkam w mieście całe życie. Przez całe życie nie mam też potrzeby parkowania w centrum, gdzie miejsca na to nie ma, co oczywiście jest poronione. Miasto woli sprzedać grunty pod biurowce, niż postawić parking piętrowy, jak robią Hamerykanie. Jak kupię sobie kiedyś dom na przedmieściach, albo na wsi, to kupię sobie też samochód, bo stanie się on niezbędny. Parkować w centrum dalej nie będę potrzebował skoro do tej pory wytrzymałem. Widzę problemy obu stron i je rozumiem. Analogicznie nie czaję nowych przepisów nakazujących zatrzymać się kierowcy przed przejściem, gdy tylko ktokolwiek do niego podchodzi. Tak samo te zasrane progi zwalniające bym zdelegalizował, bo utrudniają samochodom zap🤬lanie a tylko ono jest ratunkiem na miejskie korki. Uważam, że każdy ma wyznaczone na drodze swoje miejsce i powinien się go trzymać. Zero tolerancji dla rowerzystów pop🤬lających jezdnią, gdy obok jest ścieżka. Zero tolerancji dla kierowców parkujących i jeżdżących po chodnikach. Zero tolerancji dla pieszych spacerujących po ścieżkach rowerowych i wbijających na pewniaka na jezdnię.
Każdy z nas ma swoje miejsce. Każdy niech je zna i nie przeszkadza zap🤬lać innym.
Każdy z nas ma swoje miejsce. Każdy niech je zna i nie przeszkadza zap🤬lać innym.
podpis użytkownika
Quae nocent, docent
Jestem anarchistą z urodzenia. Cała rodzina była taka. Pozwolio im to dorobić się fortuny, z której teraz ja korzystam. Akcję z parkowaniem na zakazie jebię z natury, bo tylko podludzie lubią się poniżać dostosowując się do obowiązującego prawa.
Pomyślcie, jak do prawa podchodzi Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Lech Wałęsa, lub znany wszystkim Falandysz? Znany od falandyzacji prawa. Wszyscy oni są wybitnymi jednostkami i równo lali na zasady prawne. To jest cechą nadludzi, którzy ustalają zasady dla debili. Debil dostanie mandat za położenie opony na chodniku, a drugi dostanie mandat za donoszenie. C🤬j im wszystkim w dupę, to jest motłoch. A jego należy trzymać za mordę. Dlatego my możemy więcej, bo jesteśmy ponad tym całym plebsem.
Pomyślcie, jak do prawa podchodzi Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Lech Wałęsa, lub znany wszystkim Falandysz? Znany od falandyzacji prawa. Wszyscy oni są wybitnymi jednostkami i równo lali na zasady prawne. To jest cechą nadludzi, którzy ustalają zasady dla debili. Debil dostanie mandat za położenie opony na chodniku, a drugi dostanie mandat za donoszenie. C🤬j im wszystkim w dupę, to jest motłoch. A jego należy trzymać za mordę. Dlatego my możemy więcej, bo jesteśmy ponad tym całym plebsem.
A on czasem nie ma zielonych tablic ? Skończył mi się prąd i dla tego taka tolerancja dla upośledzonego elektryka 
Już taką akcję raz w Krakowie widziałem . Elektryk po prostu zablokował na wielickiej koło Limanowskiego cały pas korek na 500 metrów Kobita mało nie zeszła tam przy tym aucie , ciekawe czy jeździ dalej elektrykiem czy w końcu kupiła sobie normalny samochód.
Już taką akcję raz w Krakowie widziałem . Elektryk po prostu zablokował na wielickiej koło Limanowskiego cały pas korek na 500 metrów Kobita mało nie zeszła tam przy tym aucie , ciekawe czy jeździ dalej elektrykiem czy w końcu kupiła sobie normalny samochód.
smc napisał/a:
Jestem anarchistą z urodzenia. Cała rodzina była taka. Pozwolio im to dorobić się fortuny, z której teraz ja korzystam. Akcję z parkowaniem na zakazie jebię z natury, bo tylko podludzie lubią się poniżać dostosowując się do obowiązującego prawa.
Pomyślcie, jak do prawa podchodzi Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Lech Wałęsa, lub znany wszystkim Falandysz? Znany od falandyzacji prawa. Wszyscy oni są wybitnymi jednostkami i równo lali na zasady prawne. To jest cechą nadludzi, którzy ustalają zasady dla debili. Debil dostanie mandat za położenie opony na chodniku, a drugi dostanie mandat za donoszenie. C🤬j im wszystkim w dupę, to jest motłoch. A jego należy trzymać za mordę. Dlatego my możemy więcej, bo jesteśmy ponad tym całym plebsem.
Zgadzam się w 100%. Szkoda że nie można dać 2 piw. Rase panów od plebsu różni właśnie podejście do prawa. Ci pierwszy je tworzą by trzymać motłoch za ryj, ci drudzy sa tylko żeby w ramach tego prawa służyć tym pierwszym. Trzeba strzyc i doić bydło a jak padnie zrobić mydło. Zawsze jednak zastanawiam się dlaczego motłoch słucha się i przestrzega tego prawa? Może dla nich to coś w stylu sacrum? W 5 minut każdy system można by obalić i zmienić gdyby tylko prole miały świadomość tego co się dzieje, a tak wystarczy pare % które trzymaja ich za ryj.
Co do gościa to porażka całkowita, takie sytuacje zawsze obracają się przeciwko sygnaliście. Ale ziobro zaskoczenia, gość to fajnopolak, wychowany pod kloszem ktoś mu wmawia co jest fajne i on nie analizując tego bezmyślnie to powtarza. Tacy ludzie jak on to spełnienie marzeń władzy, spolegliwy do bólu, posłuszni, jeszcze donoszący na innych którzy nie są tacy sami. Żenada.
Pawehan napisał/a:
Straż miejska nie może ustalić właściciela pojazdu ? To co oni k🤬a mogą ,jak nic nie mogą?
Wiem że jest ciasno w Krakowie bo często sam śmigam ,stoję w korkach i zaparkować czasem nie ma gdzie .Zawsze się pcham jak najbliżej miejsca docelowego, bo z buta nie chce zap🤬lać. Ale parkuje zgodnie z prawem.
Jak jest na wschodnich blachach to nikt tego nie ustali, a jak konfitura strzeliła nieczytelną fotkę to niech się pofatyguje zeznać czy obie zrobił w tym samym miejscu i czasie, jak się chce czuć taki spełniony. Prawda jest taka, że to co wygeneruje jakaś g*wniana aplikacja nie jest żadnym dowodem - w teorii mógł zrobić fotkę np rok temu ( czy po upływie karalności wykroczenia ) a zmienić datę w aplikacji. Jak chce się bawić w takie fotki to niech i się bawi w zeznania - nawet w sądzie jak trzeba, a jak nie chce się stawiać to niech płaci kary porządkowe.
Podp🤬lacze z autyzmem
Ależ w komentarzach obrodziło sebixami jp na 100%. Nie spodziewałem się was aż tylu! Jak słyszę lub widzę cokolwiek o j🤬ych konfiturach, sześćdziesionach itd, to chce mi się śmiać i płakać jednocześnie. Tak, bywam mocnym zwolennikiem donoszenia na cwaniaczków, którzy myślą, że im wolno wszystko. Nie zawsze, ale często bym im dop🤬lał mandaty w tysiącach. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie trafił na drodze na jakiegoś imbecyla, któremu powinni zabrać prawko i wdupic 10000 mandatu za to co odp🤬la. Ja co drugi dzień na takiego trafiam. Całe szczęście nie miałem okazji trafić na takiego czołowo…