Dobry drift nie jest zły...
6
290
.
dżonyłojlker napisał/a:
C5 w mocniejszej wersji, łatwo poznać po płaskiej klapie. Chciałem kiedyś taką kupić, ale się obudziłem
Odpustowe wozidło, ale Amerykańce takie lubią... Który to rocznik, ile kucy i ile to pudło warte?
Sprawdziłem na otobieda, to stare trupy 20- letnie po 100tysi pln wystawione. Masakra...
Baronessa napisał/a:
Odpustowe wozidło, ale Amerykańce takie lubią... Który to rocznik, ile kucy i ile to pudło warte?
Sprawdziłem na otobieda, to stare trupy 20- letnie po 100tysi pln wystawione. Masakra...
C5 Z06, ponad sto patyków, dobrze znalazłeś.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
dżonyłojlker napisał/a:
C5 w mocniejszej wersji, łatwo poznać po płaskiej klapie. Chciałem kiedyś taką kupić, ale się obudziłem
Citroën C5?
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Baronessa napisał/a:
Odpustowe wozidło, ale Amerykańce takie lubią... Który to rocznik, ile kucy i ile to pudło warte?
Sprawdziłem na otobieda, to stare trupy 20- letnie po 100tysi pln wystawione. Masakra...
bez kitu jak bym miał zapłacić 100 koła za używkę w dobrym stanie to wybór byłby tylko jeden
nowynick napisał/a:
bez kitu jak bym miał zapłacić 100 koła za używkę w dobrym stanie to wybór byłby tylko jeden
delorean? toż to paździerz na poziomie poloneza, składany w irlandi żeby zakład w belfaście nie upadł a robotnicy mieli pracę (socjalizm) wiec klepali to na zasadzie czy się stoi czy sie leży co bezpośrednio odbiło się na jakości
dżonyłojlker napisał/a:
C5 w mocniejszej wersji, łatwo poznać po płaskiej klapie. Chciałem kiedyś taką kupić, ale się obudziłem
Bez prawka będziesz jeździł? Na ile ci zabrali za 2,0 ‰?
[ Dodano: 2024-08-24, 22:04 ]
nowynick napisał/a:
bez kitu jak bym miał zapłacić 100 koła za używkę w dobrym stanie to wybór byłby tylko jeden
Fajnie. DMC-12 jak by nie back To The Future skończył by jak ten z trzeciej części. Silnik z laguny zgłębiwszy na ówczesne normy USA. Samochod wiecznie się psujący. Nie mówię że nie jest fajny ale max 50 tyś PLN warty.
Halman napisał/a:
delorean? toż to paździerz na poziomie poloneza, składany w irlandi żeby zakład w belfaście nie upadł a robotnicy mieli pracę (socjalizm) wiec klepali to na zasadzie czy się stoi czy sie leży co bezpośrednio odbiło się na jakości
Ja bym tym podjeżdżał 10 km/h pod dyskotekę i wybierał pannę do j🤬ia na dziś wieczór a nie umawiał z kolegami na drifty...
nowynick napisał/a:
Ja bym tym podjeżdżał 10 km/h pod dyskotekę i wybierał pannę do j🤬ia na dziś wieczór a nie umawiał z kolegami na drifty...
Zabiłyby cię śmiechem te panny, już lepiej kup sobie Calibrę po tuningu, lepiej na tym wyjdziesz
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
dżonyłojlker napisał/a:
C5 Z06, ponad sto patyków, dobrze znalazłeś.
Masakra, idź Pan w c🤬j...
nowynick napisał/a:
bez kitu jak bym miał zapłacić 100 koła za używkę w dobrym stanie to wybór byłby tylko jeden
Chciałem napisać, że ten paździerz wygląda, jak Polonez po nieudanym liftingu, ale Halman mnie ubiegł...
Ja bym za 100 patoli kupił tego pierwszego lepszego Merola (oczywiście w bdb. stanie po poprawkach lakierniczych)...
Doskonały do wożenia otyłych kurew.