WakeUpDead napisał/a:
We ktoś przetłumacz bo w gimnazjum nie uważałem na lekcjach angielskiego.
Nie ma sprawy

D(ebil) w zielonym, N(erd) w niebieskim
D : Czemu czytasz dz🤬ko?
N : Bo lubie czytać i to jest dobra książka...
D : Jesteś naprawde niezłym przyjebem, przyjebie
N : Czemu to robisz? ( o c🤬j ci chodzi, na kiego wała żeś sie do mnie przyj🤬? xD )
D : Bo.... Jestem c🤬jowy w szkole, czytam na poziomie ( tu nie jestem pewny ale chyba coś jak podstawówka pewnie u nas? lub klasa dla upośledzonych xD ) <-- , i naprawde niechce tam wracać, i kiedy widzę, że ktoś czyta, czuje się jak dupczony imbecyl
a potem sie wk🤬iam ... ( high five )
N : nie miałem pojęcia.. dzięki za otworzenie się przede mną!
D : zamknij ryj smieciu xD ( nie wiem co to to quir?> czy jakoś tak ale napewno sens ten sam - obrazić )
N : rozumiem, ale po co miałbyś tam wracać??
D : byłem dotykany tu i tam przez kolegów w szkole

( kolejna piątka )
i jestem przerażony co mogło by to znaczyć ( do mnie, te uczucia

tych kolegów )
i przez to tak bardzo nienawidze siebie, że musze tą złość wyładować centralnie na tobie!!! ehuehuehueuehehuehue
N : zdajesz sobie sprawe że to bardzo głęboka poziom...(podnosi go)
D : nie rozumiesz!!!
a teraz ci zajebie przez to że jestem niedorozwojem
N: łoołooołołołlolo czekaj czekaj czekaj , chodziło mi o to że może powinieneś popracować nad tym!! ( nad swoim problemem )
D : oczywiście że nad tym popracuje!!!
ale to jedyny sposób obrony nad tymi głębokimi problemami wewnątrz mnie!
.........podjeżdża ojciec

..............
D : do N - masz farta że jest tu mój ojciec
Ojciec : wsiadaj do tego cholernego auta synu! musze cię zabrać do domu i troche pokatować bo nienawidze siebie a ty wyglądasz jak twoja matka gdy mnie zostawiła
( tutaj padam, spelnii ten śmieć coś pod nosem po czarnuszemu i nie rozszyfrowałem

)
D : do N ; przenalizuje to(chyba).. i widzim się jutro
Do ojca : nadchodze...
ehh uczyć się angielskiego złamasy