Dmuchanie w oponkę
18
417
Sztruks napisał/a:
Mnie kiedyś laska na stacji zaczepiła żebym jej gazu zatankował, patrzę a ta stoi pod dystrybutorem „Tir” i jeszcze przejściówkę z gazu miała wsadzona do dziury baku... normalnie przez tydzień o tym myślałem jakim trzeba być zj🤬ym genetycznie.
To, że baby mają problemy z takimi rzeczami to żadna nowość, ale najgorsze jest to, że jest obecnie coraz większa ilość "mężczyzn", którzy są tak samo niedop🤬leni na umyśle. Widziałem kiedyś w telewizorku program googlebox. Jest tam taki chłop z Zakopanego z żoną. Górale to wiadomo, twarde cepy, w trudnych warunkach żyją, to wszystko sami muszą umieć zrobić. Opowiadał ten chłop, że jadąc autem, złapał gumę. Chłop nie wiedział jak zmienić koło, musiał obejrzeć w telefoniku na jewtubku jakiś poradnik, bo ni c🤬ja nie wiedziałby co robić. No k🤬a, ręce mi opadły.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
HenrykS. napisał/a:
To, że baby mają problemy z takimi rzeczami to żadna nowość, ale najgorsze jest to, że jest obecnie coraz większa ilość "mężczyzn", którzy są tak samo niedop🤬leni na umyśle. Widziałem kiedyś w telewizorku program googlebox. Jest tam taki chłop z Zakopanego z żoną. Górale to wiadomo, twarde cepy, w trudnych warunkach żyją, to wszystko sami muszą umieć zrobić. Opowiadał ten chłop, że jadąc autem, złapał gumę. Chłop nie wiedział jak zmienić koło, musiał obejrzeć w telefoniku na jewtubku jakiś poradnik, bo ni c🤬ja nie wiedziałby co robić. No k🤬a, ręce mi opadły.
Ostatnim razem to ty chyba koło w rowerze zmieniałeś. To trzeba być takim niedoj🤬ym majsterklepką, aby w dzisiejszych czasach mocować się z kołem przy drodze będąc wyposażonym w klucz, pierdopodnośniczek i gazrurkę.
