Wysłany:
2013-01-13, 15:32
, ID:
1747234
Zgłoś
Państwa pożyczają od obywateli (można kupić obligację skarbu państwa), banki dają kredyt Państwu za pośrednictwem różnego rodzaju Funduszy (na które My wpłacamy pieniądze).
Żaden bank (komercyjny) nie może pożyczyć pieniędzy czy ich wydrukować, bo nie mają takich możliwości.
Tylko FED drukuje dolary, żeby j🤬y murzyn mógł udawać jak dobrze rządzi gospodarką.
Pieniądz odzyska wartość jak będzie miał pokrycie w złocie tak jak było na początku XX wieku.
Póki jest w państwie socjal (obojętnie jaka forma) dochodzimy do utopi, żeby przyznać socjal trzeba nająć urzędników którzy rozdysponują środki, im więcej państwo zatrudnia osób które "nic nie produkują", tym pieniądze tracą wartość, ludzie muszą więcej pracować po to by kupić rzeczy na które ich było stać 30 lat wcześniej (chodzi mi o artykuły codziennego użytku np. chleb, mięso), pieniądz tracąc na wartości ogranicza gospodarkę, trzeba zwolnić ludzi, zwolnieni ludzie idą po socjal i historia się powtarza, aż dochodzimy do punktów krytycznych, że lepiej niech ludzie robią po 12-14 godzin płacą takie podatki jak przy pracy 8 godzinnej i resztę mają dla siebie (ukryta płaca). Normalnie powinno być kilka etatów więcej, ale przez nadgodziny (które pozwalają lepiej zarobić- żeby dało się żyć) nie spada bezrobocie.
Powyżej wyjaśniłem działanie zj🤬ych polityków (czyt. wszystkich), którzy nic w życiu nie zrobili i chcą tylko przeżyć na wysokim poziomie następną kadencję, podwyższając socjal.
Kolejną sprawą jest płaca minimalna która hamuje spadek bezrobocia, nie będę się rozpisywał bo pewnie już nikt nie czyta.
Jeżeli państwa europejskie nie powstrzymają patologii polityków (nie zlikwidują socjalu) to Nasi rodacy będą szybciej wracać niż wyjeżdżali.
PS. Coś takiego jak "klasa średnia" to wymysł polityków i ich ekonomistów, normalnie tylko jakiś mały procent ludzi może w tej klasie być i to przejściowo, dopóki nie przejdzie do klasy "bogatych" lub "biednych"
Dzisiejszy wykład był za darmo;)