Debil za kierownicą wymija autobus
3
169
Pawehan napisał/a:
Wymijać powinno się po jednym aucie a nie 5 na raz . I światła włączyć nawet drogowe przełączając na mijania kiedy jest jasno, żeby być lepiej widocznym . I rura ile fabryka dała ,na dość wysokich obrotach.
Następny debil. A gdzie prawo zakazuje wyprzedzać kilka, aut? Wyprzedzać cwoku nie wymyjac
CrookerS napisał/a:
P.s.
Oczywiscie mruganie (poganianie) w takiej sytuacji lub na autostradzie nic nie daje, wrecz wk🤬ia bardziej. Wiec za to c🤬j w dupe wszystkim poganiaczom
Mów za siebie... jak się jest zakompleksionym układaczem kostki w golfie to może i wk🤬ia. Ja w takiej sytuacji możliwie najszybciej robię miejsce na lewym pasie, podnosząc rąsie w geście przeprosin że nie zorientowałem się wcześniej i szybszy ode mnie pan musiał się o ten (niestety dla większości nieoczywisty) manewr upominać. Nie rozumiem co ludziom przeszkadza że ktoś chce jechać szybciej. Robisz typowi miejsce i tyle go widziałeś. Ja nienawidzę oblegaczy lewego pasa. Bo jest tłok na lewym to już nie trzeba zmieniać na prawy, jedźmy 2 kilometrowym sznurem tempem jednej c🤬y na początku.. macie k🤬a rację..
k................8
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Fiksat napisał/a:
* wyprzedza
wymijanie to inny manewr
wymusił oczywiście kierowca białego sedana, ale zawsze mnie drażnią ludzie którzy grzeją do odciny te swoje rupiecie przy wyprzedzaniu takiego sznura aut
na filmie widać, że ledwo się zbiera, na koniec jeszcze spanikował jak p🤬da i wpadł w poślizg - nie żal mi takich ludzi
A mnie drażnią k🤬y w sedanach i SUVach, które pomimo setek możliwości wloką się za autobusem i robią sztuczne korki.
Jarosławkaczyński napisał/a:
Czemu nie można "wymijac" 5 aut na raz? Musiałbym się co chwilę zatrzymywać bo z naprzeciwka co chwila vos jedzie, no i cały czas musiałbym mrugac długimi?
Zobacz ile na tym filmie zajęło mu to czasu ,kilka samochodów. Chcesz wyprzedzać na długiej prostej po pięć samochodów, potrafisz widzieć tak daleko ?
Suckday napisał/a:
Sami "znafcy" widzę.
Tak jeszcze sygnały dźwiękowe i świetlne sobie odpalić.
Bandzie czubków, jak trafi swój na swojego nic nie pomoże.
Tak naprawdę, to ograniczenie zaufania do innych uczestników ruchu drogowego jest podstawą.
Nie ufaj nikomu, nawet gdy masz pierwszeństwo.
Tyle w temacie,
Dziękuję.
O to, to. Ja k🤬om puszkarzom nie ufam do tego stopnia, że nawet na jednokierunkowej oglądam się w obie strony. I dzięki temu jeszcze żyję...
WYMIJA się obiekt jadący z naprzeciwka
OMIJA się coś, co stoi
WYPRZEDZA się JADĄCY pojazd
Debile j🤬e, niedouczone
moto.pl/MotoPL/7,88389,27484883,omijanie-wymijanie-i-wyprzedzanie-zgod...
OMIJA się coś, co stoi
WYPRZEDZA się JADĄCY pojazd
Debile j🤬e, niedouczone
moto.pl/MotoPL/7,88389,27484883,omijanie-wymijanie-i-wyprzedzanie-zgod...
Fiksat napisał/a:
* wyprzedza
wymijanie to inny manewr
wymusił oczywiście kierowca białego sedana, ale zawsze mnie drażnią ludzie którzy grzeją do odciny te swoje rupiecie przy wyprzedzaniu takiego sznura aut
na filmie widać, że ledwo się zbiera, na koniec jeszcze spanikował jak p🤬da i wpadł w poślizg - nie żal mi takich ludzi
Panika może nie (skoro twierdzisz, że szrot to zawieszenie pewnie też miał rozj🤬e) ale zły nawyk trąbienia na innych zamiast ogarnięcia sytuacji za kierownicą
Fiksat napisał/a:
* wyprzedza
wymijanie to inny manewr
wymusił oczywiście kierowca białego sedana, ale zawsze mnie drażnią ludzie którzy grzeją do odciny te swoje rupiecie przy wyprzedzaniu takiego sznura aut
na filmie widać, że ledwo się zbiera, na koniec jeszcze spanikował jak p🤬da i wpadł w poślizg - nie żal mi takich ludzi
Tak samo uważam, łapaj piwo ode mnie
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.