Wysłany:
2013-09-10, 12:56
, ID:
2494135
1
Zgłoś
@Oror0 Tak tylko Quake to była typowa nawalanka do wszystkiego co się rusza w celu ujścia z życiem. DayZ to innego typu survival. Strzelanie to najmniejsza część rozgrywki ( choć najlepsza ), głównie chodzi się po opuszczonych wioskach i miastach w poszukiwaniu ekwipunku, żarcia i na częściach do aut kończąc. Takie szukanie zajmuje kilka godzin nim uzbiera się coś w miarę ciekawego. By ujść z życiem trzeba się chować, czołgać i być mega ostrożnym bo wystarczą 3 kulki i cały twój dobytek przepada, a walczysz nie z komputerem a innymi graczami, którzy wolą iść na skróty i Cię okraść aniżeli samemu szukać, nie mówiąc o masie zombiaków, które mogą biec za tobą pół mapy (25km2 cała lokacja posiada) o ile ich umiejętnie nie zgubisz między drzewami lub innymi przeszkodami.