Dawaj do rowu
35
379
baronturbina napisał/a:
Tak. Wole nie mieć wcale niż krypto gejów jak ty.
Wiem ze na Podlasiu macie doszczynki na koniec lata. Tu nie musisz się chwalić przynależnością regionalną i zamiłowaniem do złotego deszczu. Chociaż wolał bym żeby ktoś mi się zeszczał na lep niż żyć w Polsce „c”.
Wydrukuj sobie maskę bohatera regionalnego i idźcie z kolegami na męską dyskotekę do remizy.
A co masz do Podlasia?
miedzianek napisał/a:
A co masz do Podlasia?
Poza tym że po polsku mówić nie potrafią, kacapska mentalność u 80% i bieda przy granicy to nic.
alucard321 napisał/a:
Nudny się z tym Podlasiem zrobiłeś już. Wymyśl coś nowego bo ewidentnie kończy ci się repertuar.
Cieszę się również, że otwarcie przyznałeś, że nie masz kolegów. To tłumaczy twoją frustrację i chęć zabłyśnięcia przed losowymi ludźmi w internecie. Smutne to trochę. Trzymaj się tam prostaczku. Musi ci być ciężko.
Ciężko mi jak nigdy
jesteś taki elokwentny i spostrzegawczy! Marnujesz się w MZUK’u.
baronturbina napisał/a:
Poza tym że po polsku mówić nie potrafią, kacapska mentalność u 80% i bieda przy granicy to nic.
Ciężko mi jak nigdy jesteś taki elokwentny i spostrzegawczy! Marnujesz się w MZUK’u.
Mogłeś o tym nie wiedzieć, ale MZUK nie jest jedynym pracodawcą w twoim mieście. Proponuję wyjść poza schemat rodzinny i poszukać pracy np w polu przy kopaniu ziemniaków na twoim ukochanym Podlasiu. Język i tradycje już znasz, więc wtopisz się w tłum. Jak już skończysz te 15 lat to będziesz nawet mógł zacząć legalnie pracować na pół etatu.
Korzystając z okazji chciałbym jeszcze podziękować Ci za bycie moim wiernym fanem. Jeszcze troszkę mnie połechtaj, to nagram dla Ciebie wycieczkę 360° po mojej piwnicy.
alucard321 napisał/a:
Mogłeś o tym nie wiedzieć, ale MZUK nie jest jedynym pracodawcą w twoim mieście. Proponuję wyjść poza schemat rodzinny i poszukać pracy np w polu przy kopaniu ziemniaków na twoim ukochanym Podlasiu. Język i tradycje już znasz, więc wtopisz się w tłum. Jak już skończysz te 15 lat to będziesz nawet mógł zacząć legalnie pracować na pół etatu.
Korzystając z okazji chciałbym jeszcze podziękować Ci za bycie moim wiernym fanem. Jeszcze troszkę mnie połechtaj, to nagram dla Ciebie wycieczkę 360° po mojej piwnicy.
Jesteś wyjątkową osobą. Dobrze cię ojcowie wychowali. Naprawdę dzięki tobie wszystko się zmieniło, mino iż twoich wypocin całych nie przeczytałem.
baronturbina napisał/a:
Dziękuje za kolejną dobrą radę. Mam zajęcie na weekend dzięki tobie Dominik.
Nie Dominik. Szukaj dalej. BTW Jak możesz nie znać imienia swojego największego idola? Bo się obrażę na ciebie.
Jarosławkaczyński napisał/a:
Znasz to z autopsjii...
Po prostu wcześniej obserwowałem ciebie. Staram się do ciebie zawsze pisać powoli, bo wiem, że nie za dobrze jeszcze sobie radzisz i nie za szybko jeszcze czytasz.