Koleś przegina i zaprzecza sam sobie, ale jest doskonałą przeciwwagą do gnoi ze Straży Miejskiej. SM to służba zarobkowa, niekompetentna, bez wiedzy i przygotowania.
Ostatnio dostałem blokadę na koło, zgodnie z prawem bo znak był ale miejscówka mieściła się koło placu budowy więc rano znak był zasłonięty i go nie widziałem. Ale ok, podobno należy się nawet przejść i upewnić czy można zaparkować więc mimo, że auto nie utrudniało ruchu blokada została założona. Ulica ślepa w zasadzie to dojazd do jednego bloku więc żeby tam się pojawić trzeba specjalnie wjechać, no ale oni znają wszystkie dziury gdzie da sie zarobić.
Zatem wracam z pracy a tu blokada, no c🤬j dzwonie do nich na numer z blokady i się umówiłem na 18:30 bo musiałem zamknąć firmę itp. Czekam do 19:00 nikogo nie ma a że mieszkam poza miastem udałem się na pociąg bo kolejny miałem za godzinę. Następnego dnia dzwonię z pracy ale już koło 15:00 z zapasem, telefon nieczynny. I teraz k🤬a dolina bo auto unieruchomione a do jełopów nie idzie się dodzwonić i tak do 18:00. Dzwonię na policję że SM mi unieruchomiła auto i nie mogę się skontaktować i wówczas mi podali ich numer alarmowy 986 czy coś takiego.
Dzwonie więc do nich żeby się znowu umówić idąc do auta. Doszedłem do samochodu patrzę a tu blokady nie ma, widocznie byli poprzedniego dnia, mnie nie zastali i zdjęli. Natomiast co mnie rozp🤬oliło kompletnie to 2 kartki za wycieraczką. Były to dni mocnych opadów deszczu więc jedna kartka to była papka papieru przyklejona do szyby a druga "zabezpieczona" kawałkiem uciętej koszulki do dokumentów która znowu miała rozmiar mniejszy niż to co miała ochraniać i w środku jakiś wycinek ale kompletnie nieczytelny bo tusz oczywiście przemókł więc treść i pieczątka utworzyły kolorową plamę.
Ucieszyłem się że blokady nie ma, poczekałem 10 min dłużej niż godzina na którą się umawiałem i pojechałem w c🤬j.
Jakim debilem trzeba być żeby obywatelowi którego się karze zostawić w ulewne dni informację na kartce za szybą? W dodatku służba która blokuje auta ma nieczynny telefon który jest podany na blokadzie? Zostawia mi informację na jakiś rozmokniętych wycinkach za szybą? W takim razie ja też wystawiam im mandat łącznie na 400 zł

Aaa, zapomniałem tylko ja muszę być tip-top pod groźbą finansową, oni już mogą sobie robić co chcą.
Każde gnębienie tych debili popieram, tak aby nikt tam nie chciał wstępować. Nawet jak ma to być jakiś gimbus JP2 na 100% który będzie pluć im w twarz.