Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Mimetyzm (gr. mimetés ‘naśladowca’)– adaptacyjna zdolność niektórych zwierząt(rzadziej roślin) do upodabniania się barwą (homochromia) lub kształtem (homomorfia) do otaczającego je środowiska.
Pomijam akademickie spory o to, czy to fabuła, czy dokument.
Coś innego jest interesujące - zakładając prawdę, mamy do czynienia z... Murzynem Schrödingera.
Czyli równocześnie jest żywy, choć jest już martwy.
REC i czas nagrania zapewne pochodzą od debila co nagrywał z ekranu zamiast skopiować w pełnej jakości. Gdyby to szło bezpośrednio z monitoringu, obraz albo by się nie ruszał, albo ruszał w dużym zakresie (jeśli kamera jest ruchoma i jeździ wte i nazad) — a tu buja się tylko trochę, jak nagrywane z ręki. Ponadto masz czerwony znak REC; jak masz monitoring czarno-biały to nie jest to dlatego bo kolorowa kamera kosztowałaby drożej (różnica w cenie prawie żadna) ale dlatego bo kolorowy obraz potrzebuje 3 razy tyle łącza i 3 razy tyle miejsca na dysku (z kompresją trochę mniej niż 3) — tak więc zapis w kolorze tylko dla czerwonej kropki mijałby się z sensem.
Zaś gościu nie udawał niewidzialnego tylko śpiącego żula. Tego towaru ci u nich pod dostatkiem. Zdjął koszulkę aby go po niej nie rozpoznali.
Udało mu się fartem, ale patrząc na frekwencję i determinację gangusów kwestią czasu jest jak go znajdą i odpalą....
Przełożył wyrok na inny termin, ale może już się pogodził że to tylko kwestia czasu
Przełożył wyrok na inny termin. Kwestią czasu jest że dostarczą mu kulki na które zapracował. Tam nie ma sentymentów