Nie j🤬 religie, tylko ciesz się, że opracowano tak sprytną metodę kontroli nad szarą masą. Bez przykazań typu "nie zabijaj" nikt by się przed tym nie powstrzymywał.
podpis użytkownika
Tak naprawdę to boję się nie tej strasznej osoby, która od dwudziestu lat stoi za moim krzesłem, lecz jej głosu. Nie jej słów przecież, a tonu, nieludzkiego, potwornie nieartykułowanego.
Myślisz że to religia powstrzymuje morderstwa, czy organy ścigania?
W średniowieczu dość często wbijano komuś sztylety w bebechy a sprawców nigdy nie łapano, ba, jeśli to był jakiś wieśniak to nawet nie szczególnie ich ścigano. Chyba że morderstwo popełnili na oczach strażników. A były to czasy kiedy to religia rządziła europą. Teraz coraz mniej jest ludzi wierzących, organy ścigania coraz lepsze, a przestępstw mniej. Połącz fakty i powiedz co powstrzymuje morderstwa.
Ciastka?
Przykro mi, nie jesteś śmieszny![]()
Widzę, że kolejne dzieło jakiegoś ateisty i dodane przez kolejnego ateistę. Co wam to przeszkadza że ludzie sobie w coś wierzą ? Ich sprawa. Jak dla mnie ateiści to dno. Nie mówię tu o tym, żeby być katolikiem, muzułmaninem itd. tylko wierzyć w Boga - stwórce. Bo chyba świat się z niczego nie wziął -.- Nawet jeśli był wielki wybuch to ktoś musiał to uczynić.
Zaraz pewne zostanę pojechany przez zakompleksionych ateistów![]()