Siriuz napisał/a:
Ależ cóż się stało?!
Dlaczego tak?
Miałą wystartować bez wpinania w pedały bo to zajmuje cenny czas. Tak że była wpięta oboma blokami. Przy starcie miała za wysoki bieg i nie była w stanie tak napędzić roweru żeby złąpać równowagę. Wtedy masz 0,0001s czasu na reakcję. Albo wypinasz buty albo lecisz na ryj. Koleś który za nią stoi i trzyma ją w pionie nie może jej popchnąć bo za to by mogła być dyskwalifikacja. Po to też jest ten zjazd żeby na wysokim biegu szybko sie napędzić. Taki rower jest bardzo wywrotny przy niskiej prędkości. Tutaj zabrakło zdecydowania i mocy w nogach.