Wysłany:
2013-10-13, 10:26
, ID:
2578942
7
Zgłoś
Czernobylski las. Przez ostępy, głośno tupiąc, przedziera się Czerwony Kapturek - około trzech metrów wzrostu, bary szerokie na dwa metry,dwudniowy zarost na twarzy, dwa grube warkocze. Na spotkanie jej, jak to w bajce, wyszedł wilk - maleńki, wychudzony, ...zabiedzony, oczy wielkie ze strachu Czerwony Kapturek basem
- A ty, tego... co... pierożki chcesz mi zabrać?
Wilk, trzęsąc się ze strachu - Nnnnie...
Kapturek groźniej:
- A co, zgw🤬cić może chcesz?
Wilk, przysiadając ze strachu:
- Nnnnie... Nnnnoo ccco ttyyy...
Czerwony Kapturek, zadzierając spódnicę:
- No masz, chociaż obciągnij