Cyrk na pasach
1
98
Dodajmy teraz do motop🤬deczek kierowców aut którzy wyprzedzają przed przejściem dla pieszych.Kara 5 tyś zł za zwykłą kolizję bez ofiar.50 tyś za połamane kości pieszego.Dożywotnia spłata życia ludzkiego za ofiarę śmiertelną i oczywiście zakaz prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego.Oprócz tego nakaz jazdy rowerem przez przejście dla pieszych do końca życia.
orisuniek napisał/a:
Dożywotnia spłata życia ludzkiego za ofiarę śmiertelną
To ludzkie życie ma cenę w pieniądzach? Ciekawe...
Według mnie za ofiarę śmiertelną do kamieniołomu i niech zap🤬la aż zdechnie.
orisuniek napisał/a:
Oprócz tego nakaz jazdy rowerem przez przejście dla pieszych do końca życia.
Po co nam więcej debilów, którzy wp🤬lają się jadąc rowerem na przejście dla pieszych? Żeby jeszcze więcej ludzi wk🤬ić?
Taka mała uwaga. Jak przechodzę przez przejście dla pieszych to nie idę jak święta krowa nawet wtedy kiedy mam pierwszeństwo. Spoglądam w obie strony, czy jakiś idiota (jak wyżej na filmiku) nie zap🤬la i nie zamierza wyprzedzać na przejściu. Cenię sobie swoje życie i wolę się upewnić zanim wejdę na przejście. Fizykę też w szkole miałem i jestem w 100% pewny, że moje 95kg nie ma szans podczas uderzenia mnie pojazdem ważącym około tony.
z................s
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@up tyś chyba poj🤬y. Jak mnie wk🤬iają p🤬dy na rowerzykach przejeżdżających przez przejście dla pieszych! A jeszcze te pedałki jak się cieszą jak mogą wj🤬 się przed Ciebie na pełnej k🤬ie(nie wiedzą co to zasada ograniczonego zaufania - ja zawsze na skrzyżowaniu się rozglądam bez znaczenia czy się pali zielone dla mnie - jeden c🤬j nie zobaczy i widać jak ładnie zap🤬la) na przejeździe rowerowym i jak pukają się w czoło(widać debilami są bo pokazują na siebie) jak trąbię na nich że c🤬j mi wjechał rowerem przed auto na PRZEJŚCIU a nie na PRZEJEŹDZIE rowerowym. Debile są wszędzie czy to w aucie czy na rowerze czy jako pieszy - przechodzenie przez drogę ekspresową zawsze uważałem za sport ekstremalny ale niektórych jełopów to nie straszy.
TheAndyboy888 napisał/a:
To ludzkie życie ma cenę w pieniądzach? Ciekawe...
Według mnie za ofiarę śmiertelną do kamieniołomu i niech zap🤬la aż zdechnie.
Po co nam więcej debilów, którzy wp🤬lają się jadąc rowerem na przejście dla pieszych? Żeby jeszcze więcej ludzi wk🤬ić?
Ludzkie życie ma cenę w pieniądzach która liczy się dla rodziny poszkodowanych,celowo nie wymieniłem kwoty gdyż taka nie istnieje! Dla porównania,jedna ofiara śmiertelna,przypuśćmy matka dwojga dzieci zostaje rozjechana na pasach.Wtedy adekwatnie partyzant w aucie placi obydwojgu dzieciom odszkodowanie w wysokości 2tyś do końca swojego życia.
P.S.
[/quote
Po co nam więcej debilów, którzy wp🤬lają się jadąc rowerem na przejście dla pieszych? Żeby jeszcze więcej ludzi wk🤬ić?]/quote
Ano właqśnie po to żebym jeden z drugim zrozumiał,że trzeba k🤬a uważać na drodze! Jak to do niektórych debili nie dotrze to ja poddaję się i oddaję prawko do lejsów
q................q
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Styl jazdy: rosja radziecka.
Niektórzy chyba naprawdę wierzą w to, że im szybciej przejadą przejście\skrzyżowanie\przejazd kolejowy, tym mniejsza jest szansa na wypadek.
W kwestii przejeżdżania rowerem przez przejście dla pieszych każdy dobrze wie, że nie chodzi o negatywny wpływ opon roweru na zebrę, tylko o widoczność. Bywa, że rowerzysta przejeżdżający przejście zachowa się rozsądniej, niż pedalarz gnający 60 km/h przez przejazd dla rowerów. Jednak w razie wypadku, to ów pedalarz wygra.
Niektórzy chyba naprawdę wierzą w to, że im szybciej przejadą przejście\skrzyżowanie\przejazd kolejowy, tym mniejsza jest szansa na wypadek.
W kwestii przejeżdżania rowerem przez przejście dla pieszych każdy dobrze wie, że nie chodzi o negatywny wpływ opon roweru na zebrę, tylko o widoczność. Bywa, że rowerzysta przejeżdżający przejście zachowa się rozsądniej, niż pedalarz gnający 60 km/h przez przejazd dla rowerów. Jednak w razie wypadku, to ów pedalarz wygra.
