Wysłany:
2012-01-29, 9:54
, ID:
950879
Zgłoś
Jak byłem kiedyś we Francji, jakiś brudas próbował mi wcisnąć zapalniczkę w kształcie wieży Eiffla za 5€. Mówię mu, że nie a ten mówi, że 4€. W końcu obniżył do 1€, kupiłem dla świętego spokoju żeby już sobie poszedł, do śmierdział niemiłosiernie. Zapalniczka zj🤬a się jeszcze tego samego dnia.
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih