Cwaniaczki w sklepie
5
408
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
Zuch dziewczyna! Tak trzymaj!
A cycki pokażesz?
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą...
Jakbym z Tobą pracował to po takiej akcji dostałabyś ode mnie butelkę wina
Tak trochę odbiegając od tematu, jakby Cie pogłaskał dobry kolega z pracy bez większych podtekstów to byś jakoś zareagowała?
Czasami w pracy dobre koleżanki, atrakcyjne mężatki z którymi utrzymuję też relację prywatne klepną mnie w tyłek. Niby śmiechy, chichy, r🤬ania z tego nie będzie. Nie chcę też im zwracać uwagi, nie zdarza się to często.
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
czemu ten gówniany komentarz ma tyle piw? jesteśmy na pudelku ?
DziQ1916 napisał/a:
czemu ten gówniany komentarz ma tyle piw? jesteśmy na pudelku ?
A co liczyłeś na to że twoich kolegów inceli którzy nigdy kobiety nie mieli jest więcej tutaj? Skoro taki masz problem do jej komentarza chłopecku.
[ Dodano: 2025-04-11, 22:35 ]
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
Dobrze zrobilas.
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
D9brze zrobiłaś... Jeszcze tym ekspresem trzeba było przez ryj j🤬ac... Jak widzę na weselach takich naj🤬ych staruchów co laski obmacuja i w tańcu i jak przechodzą to mnie krew zalewa... Jednemu dziadowi jak moja przyjaciółkę złapał to poczekałem, aż pojdzie do kibla i dwa raz z otwartej wyk🤬ilem, żeby nikt nie widział... Nawet poszedł się poskarżyć swoim (chyba myslal, ze cale weselicho sie rzuci na mnie i moich ziomków), ale ostatecznie jeszcze by drugi dostal po mordzie i Pan mlody mój kumpel ich uratował... Później z flaszka mnie przeprosić przyszedł stare zaszczańce z PRL-u... ha tfuuu
podpis użytkownika
Ola gringo
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
Przyznaj, że tak naprawdę liczyłaś, że Cię kutangiem posmyra, a tu zonk, urażona kobieca duma, więc zemsta. A on potrzebował tylko czułości 😜
Nie no, nap🤬lam się😜 Dobrze zrobiłaś👍🏻
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
No tak było, nie zmyślam. Tfu ci na ryj
Pablohasan85 napisał/a:
już c🤬j tam z tobą czy z tą babą z filmu. Zraniono uczucia tego faceta. Dobrze że mu wyj🤬. Mam nadzieje że był ciąg dalszy.
No tak was p🤬deczki udające facetów łatwiej teraz urazić, niż dziewczyny. Które obecnie mają zdecydowanie większe mentalne cojones niż wy, płatki śniegu.
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
Raz w pracy zamyślony szedłem do swojego boxa i koleżanka akurat rozmawiała z kimś pochylając się z wypiętą dupą (coś tam na kompie pokazywała), normalnie z automatu prawie jej klapsa dałem w ostatnim momencie oprzytomniałem że nie jestem w domu i to nie moja stara xd potem pół dnia ścierałem pot z czoła myśląc co by się działo gdybym jej tego klapsa w dupę jednak zasadził... a niektórzy robią to z premedytacją masakra
Nome napisał/a:
należało mu się, to jest obrzydliwe zachowanie, kiedyś mnie mało z pracy nie zwolnili, bo walnęłam chama który mnie zaczął głaskać po karku, normalnie to był odruch, walnęłam przez łeb sk🤬ysyna kubkiem z kawą... wściekli się, że im wykładzinę zaplamiłam, potem była awantura, kto ma płacić za czyszczenie wykładziny, powiedziałam, że mogę zapłacić pod warunkiem, że go zwolnią, ale szef, że to taki dobry pracownik i go nie zwolnią, to powiedziałam, że dobra ale walnę go jeszcze ekspresem... była chryja na całego, dziewczyny też się wściekły, bo ich też ten sk🤬ysyn obmacywał, też zaczęły się odgrażać no i szef powiedział, że niestety nie może zwolnić nas wszystkie, więc koniec końców zwolnił jego... a nie zapłaciłam za czyszczenie wykładziny, ale mi nie dali premii c🤬je
bujną masz wyobraźnie, a każdy wie że c🤬ja byś zrobiła zmywaro
