A ja przez całą podstawówkę i gimnazjum nie miałem, bo mieszkałem we wsi, w której nauczycielowi angielskiego płacili tyle, że każdy wolał sp🤬olić za granicę (co nie zmienia faktu, żę nauczyłem się go na własną rękę).
Więc murzyński c🤬j Ci w dupę za gwiazdorzenie.
Znowu ból dupy typów, co nie nauczyli się podstaw angielskiego?
A pamiętasz stan wojenny? Bo ja tak. Jak szedłem do ósmej klasy podstawówki to jaruzelskiego na prezydenta wybierali, pamiętam jak dziś, oglądałem w telewizji. Przeszedł większością trzech głosów.
I od piątej klasy podstawówki uczyłem się ruskiego, od siódmej niemieckiego
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.- Co mają trampki i żydzi wspólnego?
- w 39 (rozmiarze i roku) były (byli) powszechniejsi niż w 45 (rozmiarze i roku).
Nie kazdy ogarnia, ze wiek użytkownika internetu nie kończy się na 30tce. Sa tu też 60+ latkowie, którzy mieli do wyboru naukę każdego języka pod warunkiem, ze był to rosyjski. Nie wiem czemu się dziwię. Większość z was dostaje jeszcze kieszonkowe i nie jest pewna czy życie po 20tce to nie mit..
PS. Wydaje mi się że spokojnie można ten żart przetłumaczyć z zachowaniem sensu.
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.