Zrobić przetarg z ruskimi na mobilne krematoria i do pieca z tym dziadostwem
Lubie takie komentarze ludzi uległych, którzy w każdej sytuacji odbiegającej od rutyny srają pod siebie ze strachu i zakrywają twarz rękoma.
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Na świecie są też niezłe pojeby jak @smc czy ja i my nie defekujemy w sytuacjach niecodziennych. Dlatego na dzielnicy mamy spokój, bo się nas boją. Jesteśmy nieobliczalni i dlatego największe kafary na dzielni wolą zbijać z nami piony.
A ty masz instynkt stadny. Bez poparcia grupy sp🤬alasz. Jeśli nie masz w życiu grypy, to sp🤬alasz od zawsze.
Przykre.
Na malowniczej wyspie, której mieszkańcy żyli w harmonii, pojawiła się małpa o niezwykłym wyglądzie: czarne futro lśniło w słońcu, a jej ogromny nos rzucał się w oczy. Mimo że jej potężne kroki budziły strach, mieszkańcy wyspy wierzyli, że jej obecność nie wpłynie na ich spokojne życie.