Lepsza naturalna ciemnota niż uczenie szczeniaków masturbacji i tolerancji dla dewiantów i tym podobnym chorym psychiczne. Być może ta starsza pani to dobry troll i nieźle jej to wyszło.
Lepsza naturalna ciemnota niż uczenie szczeniaków masturbacji i tolerancji dla dewiantów i tym podobnym chorym psychiczne. Być może ta starsza pani to dobry troll i nieźle jej to wyszło.
edukacja seksualna to nei jest właśnie uczenie 4 latków jak walić gruche, zapewne nawet nie czytałeś programu takich edukacji więc sklej p🤬de. Córka sąsiada sie pusciła a przez taki brak edukacji seksualnej tacy ciemni w to uwierzyli. Podpowiem ci że w wielu normalnych krajach (oprócz szwecji i czegoś tam jeszcze) jest edukacja seksualna i jest git. Przynajmniej ksiądz nie wciśnie kitu że to nie był gw🤬t i że tak można.
i nie, nie jestem lewakiem
edukacja seksualna to nei jest właśnie uczenie 4 latków jak walić gruche, zapewne nawet nie czytałeś programu takich edukacji więc sklej p🤬de. Córka sąsiada sie pusciła a przez taki brak edukacji seksualnej tacy ciemni w to uwierzyli. Podpowiem ci że w wielu normalnych krajach (oprócz szwecji i czegoś tam jeszcze) jest edukacja seksualna i jest git. Przynajmniej ksiądz nie wciśnie kitu że to nie był gw🤬t i że tak można.
i nie, nie jestem lewakiem
podpis użytkownika
Chcę iść do piekła, nie do nieba. W piekle będę miał towarzystwo papieży, królów i książąt, a w niebie są sami żebracy, mnisi, pustelnicy i apostołowie.Ale czego wy bando degeneratów jeszcze oczekujecie? Przecież mamy już dobrą podstawę programową. Pamiętam moje lekcje wdż 6-7 lat temu, wtedy jeszcze w gimnazjum i świetnie nam to wyłożyli. Korekty nie są potrzebne, potrzebne jest umocnienie instytucji rodziny i przywrócenie roli ojca w procesie wychowania(niestety w naszych gównianych realiach matki wychowują, ojcowie pracują i mają w dupie dzieciaki) by mógł on zdzielić kilka razy po pysku puszczającą się córeczkę. Problem niechcianych ciąż i ogólnego puszczalstwa szybko by się rozwiązał
Poza tym od wyjaśniania dziecku spraw związanych ze sferą seksualną są rodzice, nie urzędnicy.
Ale ciemnota w komentarzach, aż nie dowierzam, że to XXI w. Tego typu mądrości wychodzą od starszych osób, tu głownie piszą to osoby w średnim/młodym wieku... przykre. Widać że większość tutaj nie rozumie co to edukacja seksualna. Nie, to nie gw🤬ty i molestowanie dzieci, a wiedza o swojej własnej seksualności i jak do niej podchodzić, by sobie i innym nie zrobić krzywdy. Współczuję waszym córkom/synom. Oby szkoła się spisała w kwestii owej edukacji, bo na rodziców nie mają co liczyć.