Cytat:
a na c🤬j Ci ta maczeta? O.o
Jesteś Krakus, czy rzeźnik?
Świetne narzędzie w teren (oczywiście nie taka badziewna cienizna) bo zastąpisz nim i małą siekierkę i duży nóż. Nie usmiecha mi się taszczyć w góry jednocześnie F-jedynki i małego fiskarsa (toporka) więc biorę sporą maczetkę (swoją drogą też fiskarsa) i Morę. Dla mnie o wiele praktyczniejsze rozwiązanie niż duży nóż+ toporek.
Cytat:
W cięciu rzeczy ważne jest tylko to jak przyłożysz broń i z jaką siłą walniesz, więc technika się stosunkowo mało liczy.
Kolega świetnie gada tylko, że nie o cięciu ale o rąbaniu. Cięcie jak najbardziej wymaga techniki, odpowiednich proporcji nacisku i posuwu wzdłuż ostrza. Cięcie to NIE rąbanie.