Co szczekało... - Sadol.pl

skillazz

Wysłany: 2012-08-01, 11:02 , ID: 1304743 Zgłoś

Kolesiowi umarła żona, ale on postanowił pochować tylko głowę swojej ukochanej, a resztę ciała zachować. W końcu ktoś się go spytał: - Jak tak można? Głowę pochować a resztę zabrać? - Na co gościu odpowiedział: -Co szczekało, to zostało, co kochałem to zabrałem

głowa śmierć żona mąż szczekać ciało

B................q

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-08-01, 14:31 , ID: 1305123 Zgłoś

Zepsules tak zacny zart.

skillazz

Wysłany: 2012-08-01, 16:42 , ID: 1305372 Zgłoś

niby jak?
napisałem tak jak pamiętam

uns

Wysłany: 2012-08-01, 17:26 , ID: 1305454 1

Zgłoś

c🤬jowe jak barszcz

S................8

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-08-02, 4:14 , ID: 1306665 3

Zgłoś

wypraszam sobie, barszcz z kulebiakiem najlepszy na zimową pogodę

N................n

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-08-03, 14:47 , ID: 1309415 Zgłoś

skillazz napisał/a:

niby jak?
napisałem tak jak pamiętam

Ja też słyszałem to kiedyś w zacniejszej formie, ale c🤬j tam.
Piwo, ze mi przypomniałeś

Teraz będe kilka godzin szukał jak to k🤬a było

D................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-08-03, 18:38 , ID: 1309909 2

Zgłoś

-Co szczekało, to zostało, co kochałem to zabrałem? Tutaj jest chyba błąd.

Snejku

Wysłany: 2012-08-03, 18:41 , ID: 1309915 Zgłoś

@uns
Jak barszcz w proszku z biedronki.

piotrov

Wysłany: 2012-08-03, 19:00 , ID: 1309962 Zgłoś

co pyskowało zostało, co kochał to zabrał. tak to powinno być

podpis użytkownika

-->KLIK<--

ladykaren

Wysłany: 2012-08-04, 1:17 , ID: 1310777 Zgłoś

z tego co pamiętam to brzmiało mniej więcej tak:
Kobieta miała straszny wypadek w którym jej ciało przecięło na pół. Do kostnicy przyjeżdża mąż i odbiera zwłoki, ale zabiera tylko dolną połowę.
- Panie ale jak tak można? - pyta zdziwiony lekarz
- Co kochałem to zabrałem, a co pyskowało to zostało.