"Nie śpię bo odświeżam USOSa." Akurat w tym nie ma nic k🤬a śmiesznego
![]()
Po pierwsze musisz wiedzieć co to usos. Więc to jest takie cos jak elektroniczny dzienniczek w gimbazie gdzie nauczyciele wpisują oceny. po drugie jak ci wytłumacze żart to ni h🤬ja nie będzie śmieszny ale dobra. Więc rzecz tkwi w tym, ze jeśli miałeś egzamin a wykładowca mówi ci, że dzis bedą oceny a ty chcesz wiedzieć czy oj🤬eś i musisz sie uczyć tego gówna jeszcze raz lub czy zdałeś i możesz zalać sie w trupa, to siedzisz na usosie i odświerzasz go żeby jak najszybciej mieć jasno postawioną sprawę.
Nie ma za co.