Wysłany:
2013-12-01, 3:45
, ID:
2710725
205
Zgłoś
Z jednej strony można drzeć łacha z tej baby, i to do oporu.
Z drugiej - czy to nie jest jakaś paranoja, że ludzie marzą o takiej "rozpuście"? Klapki, majtki i flaszka?
Uwierzcie "miastowi bogacze", są takie miejsca! Donek pewnie nie ma o nich pojęcia...
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...