kolejny z serii zjebów pt. "boga nie ma, bo go nie widać". mam ciekawsze pytanie: czy ktoś z was ateiści widział energię? powtarzam: energię, nie skutki jej istnienia.
kolejny z serii zjebów pt. "boga nie ma, bo go nie widać". mam ciekawsze pytanie: czy ktoś z was ateiści widział energię? powtarzam: energię, nie skutki jej istnienia.
Co jeśli ateiści się mylą?
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<podpis użytkownika
facebook.com/odlewadoprawa/?fref=tsNie wiem czy jesteś upośledzony,czy jaki co...Ale powiem Ci tylko że niesamowite teorie wymagają niesamowitych dowodów.I to Ty masz nam udowodnić swoje twierdzenie.Równie dobrze mógłbym powiedzieć:" Niewidzialne różowe wróżki istnieją!Udowodnijcie że nie!"Jesteś po prostu intelektualnym szambem,wnioskuje to również po twoich innych wpisach.♠hej ateiści bóg istnieje, zgodnie z waszymi przewidywaniami jest to mały wszechmocny krasnoludek, który mieszka w galaktyce UDFy-38135539 oddalonej od ziemi o 600 000 000 kilometrów. i co karły intelektualne? niech mi teraz któryś tam poleci i najebie zdjęć żeby udowodnić, że się mylę