Troche 艣mieszy mnie ten obecny kult biegania. Lubie sobie pobiega膰 ale w pustym lesie i w starym dresie. A te obecne bieganie to takie instagramowo celebryckie, buty z najnowszej kolekcji, termo hiper faster schn膮ce kalesony z modnym wzorem, zegarek za pierdylion cebulak贸w pokazuj膮cy nawet si艂e ucisku na zwieraczu odbytu, a potem medal za zaj臋cie 500miejsca l膮duje na facebooku... Nierozumiem tego fenomenu.
Kilku bym zrozumia艂, ale takiej kumulacji idiot贸w dawno nie widzia艂em.
Wymagaj膮 zrozumienia od kierowc贸w, gdy w weekend w mie艣cie wy艂膮czanych jest z ruchu kilkadziesi膮t kilometr贸w ulic. Bo przecie偶 to chodzi o ich zdrowie, o pasj臋.
Jednak gdy mo偶e chodzi膰 o czyje艣 偶ycie, to nagle wa偶niejsze jest zrobienie kilkana艣cie sekund lepszego czasu i dostanie medalu w j馃がym komercyjnym biegu, kt贸ry i tak nikogo k馃がa nie interesuje, chyba, 偶e kilku uczestnik贸w.
podpis u偶ytkownika
ble