" Jestem w ciąży. Dziś jechałam autobusem i zrobiło mi się słabo. Poprosiłam panią która siedziała koło mnie przy oknie by je troszkę uchyliła, a ta moherowa kobieta, że nie bo zimno, że ją przewieje i co też ja wymyśliłam, aby o tej porze roku autobus wietrzyć. Obrzygałam ją."