Wysłany:
2013-12-20, 16:20
, ID:
2770045
1
Zgłoś
Ej, mam tylko jedno do powiedzenia - czym się różni zmarnowanie chleba którego piekarze wyp🤬alają dziennie setki tysięcy na śmietnik bo nie mają co zrobić jak się nie sprzeda (nie wszystko przerabia się na jakieś bułki tarte itp) od zmarnowania czegokolwiek o tej samej wartości? Jakby to był rozj🤬y laptop za 3 kafle to każdy by darł ryja z radości a chleb którego w naszym położeniu produkuje się za dużo i niszczy więcej niż je to wielka obraza ludzkości i terroryzm. Ogarnijcie się, koleś ma pieniądze to kupuje jedzenie i je marnuje, jak jesteście takimi herosami to dzielcie się jedzeniem z biednymi w Waszym otoczeniu a nie manifestujecie głupotę w internecie. Tym bardziej że jak zaczniecie rozdawać to przyp🤬oli się skarbówka bo przecież podatek, w tych czasach lepiej wychodzi się na wyj🤬iu niż pomocy bliźnim i taka prawda.
A co do samego szacunku do żywności owszem mam go, ale też zdarza mi się wyj🤬 coś do śmieci, kto nigdy nic nie wyj🤬 niech pierwszy rzuci kamień. Albo pójdzie i nakarmi bezdomnego. Amen.