Bolek1993 napisał/a:
Jestem od jakiegoś czasu w Norwegii (tak cebulak opuscił kochany kraj) i tu co czwarty samochód ma ponad 25 lat i zaczyna sie od 5.0l. maniacy starych amerykanskich klasykow, jadąc przez jakiekolwiek miasto otwieram szyby sciszam radio i nasłuc🤬je, bo dzwiek przelewających się litrów pod maską jest lepszy niz cokolwiek innego
mozna tylko pozazroscić :/
Dokładnie tak, sam dopiero co wróciłem z wakacji w Norwegii i sie zadziwiałem jakie stare amerykańskie fury tam jeżdża. Norwegów stać to sie bawią, ale nie zapomne widoku kiedy zajechałem pod jakąś wiejską stacje, która była jakimś punktem spotkań lokalnej młodzieży i tam za kółkiem starego rewelacyjnego cadillaca z lat 60 siedziała piękna blondyneczka z maks 23 lata i odjechała wraz z ekipą z tego samego przedziału wiekowego. Super widok i to brzmienie sam bym chciał chociaż posiedzieć jako pasażer takiej fury.