Wysłany:
2021-11-10, 22:39
, ID:
6095427
Zgłoś
Ewidentnie widać, że samochód zjeżdża z lewego pasa i leci prościutko bez żadnej reakcji więc podejrzewam, że kierowcy po prostu musiało się coś stać bądź był czymś bardzo zajęty.. A gdyby się dokładniej przyjrzeć to można zauważyć, że palą mu się ciągle światła awaryjne od samego początku albo jestem ślepy